


Wnętrze nie jest tylko zbiorem funkcji ani dekoracyjną kompozycją. To przestrzeń, która ma zdolność poruszania — subtelną, ale niepodważalną. Ma zapach, temperaturę, dźwięk. Ma pamięć. Projektowanie wnętrza to tworzenie scenografii dla codzienności, która nie dominuje, lecz koi, otula, uspokaja.
„Atmosfera jest tym, co czyni architekturę żywą. Tym, co dotyka naszych zmysłów, zanim jeszcze zaczniemy rozumieć.”
— Peter Zumthor
W tym projekcie nie ma miejsca na przypadkowe gesty. Materiał, światło i proporcja budują przestrzeń, która jest bardziej tłem niż bohaterem. Miejscem, w którym to życie domowników staje się najważniejsze. Projekt architektury dla tego wnętrza znajduje się tu: Dom kryty strzechą.
Inny projekt w duchu minimalizmu, który warto poznać to Dom na skraju puszczy.
Wnętrze domu w Toruniu to starannie przemyślana kontynuacja architektury, w której spotykają się inspiracje lokalnym kontekstem, tradycją zagrodową oraz nowoczesnym podejściem do przestrzeni. Już od progu dom wprowadza nas w świat, w którym głównym bohaterem staje się krajobraz – spokojny, niezakłócony, obecny w każdym kadrze.
Dom zorganizowano wokół centralnego dziedzińca, który stanowi serce układu – strefy dzienna, nocna i wejściowa rozmieszczone zostały względem niego w sposób klarowny, co pozwala na intuicyjne poruszanie się po przestrzeni. Wnętrza połączone są ze sobą długim przeszklonym korytarzem, z którego przez cały czas towarzyszy nam widok na wodę i zieleń. Dzięki takiemu rozwiązaniu, dom zyskuje na transparentności i oddechu – szkło nie tylko doświetla wnętrza, ale też pozwala naturze stać się ich integralną częścią.
Materiały użyte we wnętrzu są wyważone i starannie dobrane. Drewno o naturalnym wybarwieniu dominuje w zabudowach meblowych, wprowadzając do przestrzeni ciepło i przytulność. Ceglany kominek, przełamuje miękkość drewna surowością, która porządkuje wnętrze. Beton zastosowany na podłodze nadaje przestrzeni jednorodności i eleganckiej prostoty.
Paleta barw jest ograniczona, ale nie monotonna – oscyluje wokół kolorów ziemi: beże, biele, popiele i odcienie drewna budują spokojne, harmonijne środowisko. Tekstylia – zasłony, dywany, obicia – dopełniają kompozycję, wprowadzając subtelność i miękkość, która balansuje prostotę materiałów. Każdy element ma tu swoje miejsce, nic nie jest przypadkowe – projekt wnętrza podporządkowany został idei spójności i wyciszenia.
Szczególnym akcentem we wnętrzu jest sposób pracy ze światłem. W ciągu dnia przestrzeń dynamicznie się zmienia – światło przenika przez przeszklenia, odbija się w wodzie, ślizga po powierzchniach. Wieczorem, dzięki ukrytemu oświetleniu i refleksom padającym z zewnątrz, dom zyskuje niemal intymny charakter – jakby cały zanurzał się w rytmie natury. Wnętrze nie dominuje, nie narzuca się – jest sceną, na której toczy się życie domowników.
To przestrzeń zaprojektowana z czułością i szacunkiem do miejsca, w którym powstała. Pełna ciszy, światła i skupienia. Dom nie tylko do życia – ale też do bycia.
Miejscowość: Toruń
Etap: projekt budowlany
Powierzchnia: 470 m2